Turyści, odwiedzający stolicę, którzy mają w rodzinie lub wśród znajomych posła, mogą liczyć na bezpłatny nocleg w hotelu w centrum Warszawy. Utarło się już, że posłowie oferują darmowe noclegi w hotelu sejmowym swoim rodzinom i znajomym, a czasem zdarza się, że i zupełnie przypadkowym osobom. Zasada jest prosta – wystarczy, że poseł zgłosi nazwiska osób, które chciałyby przenocować. Jeżeli w obiekcie są wolne pokoje – goście mogą liczyć na darmowy nocleg. Sytuacja jest o tyle absurdalna, że za noclegi rodziny i znajomych posłów płacą podatnicy.
(Źródło: tur-info.pl)