Wiceprezes Polskiej Izby Turystyki, Andrzej Kindler pytał o możliwości przyjmowania grup zorganizowanych, wskazując na potrzebę doprecyzowania, czy możliwe jest organizowanie tego typu wyjazdów. Dr Borek podkreślił, że to trudno określić, czy w danym hotelu, bądź ośrodku przebywają turyści indywidualni, czy grupowi i stwierdził, że jeśli dochowywane są wszelkie procedury sanitarne, oraz obostrzenia dot. zachowania odległości, czy ilości zakwaterowanych osób w pokoju, to on nie widzi przeciwskazań prawnych do organizacji takich wyjazdów.
Prezes zarządu Polskiej Izby Hotelarstwa, Marek Łuczyński proponował aby promocją turystyczną objąć także sąsiednie kraje, wskazując na potrzebę wznowienia regionalnej, europejskiej turystyki. Prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, Robert Andrzejczyk odparł, że POT skupia się w tej chwili na rynku turystyki krajowej, który już zaczyna się odradzać. Dodał, że kraje europejskie, w tym Polska, chętnie się otworzą na turystykę zagraniczną, z krajów, które będą miały opanowaną sytuację epidemiczną, ale warunkiem koniecznym będzie otwarcie granic, a ta decyzja nie leży ani w gestii Ministerstwa Rozwoju, ani tym bardziej POT.
Kamil Ruciński z Nocowanie.pl wskazywał, że hotelarze mają największy problem z interpretacją wytycznych. Pytał, jak w świetle przepisów należy liczyć dzieci, w przypadku przyjazdu rodziny wieloosobowej i jak się to ma do możliwości kwaterowania dwóch osób w jednym pokoju. Pytał także jak podchodzić do wielopokojowych apartamentów, z częściami wspólnymi.
Dr Dominik Borek wskazywał, że wytyczne, w przeciwieństwie do rozporządzenia, nie są aktem normatywnym i należy je traktować jako zbiór wskazówek, które mogą pomóc. Wskazał, że przepisów art. 14 rozporządzenia z 2 maja 2020 r., zakazującego zgromadzeń, oraz spotkań z udziałem osób trzecich nie stosuje się do osób najbliższych, na co dzień prowadzących wspólne gospodarstwo domowe, zatem, gdy przyjeżdża wielodzietna rodzina, wówczas nakaz kwaterowanie max. 2 osób w pokoju ich nie dotyczy. To samo wyłączenie dotyczy także osób pracujących razem. Co do apartamentów – tłumaczył dr Borek – to należy każdą sytuację rozpatrywać indywidualnie. Jeżeli będzie go chciała wynająć rodzina – wówczas nie ma problemu. Jeśli są to natomiast osoby obce, wówczas należy stosować ograniczenie do 2 osób w pokoju. Warto zauważyć, że na gruncie prawa cywilnego, osoba obca to taka, która nie zalicza do: małżonków, rodziców i dzieci, rodzeństwa oraz powinowatych w tej samej linii lub stopniu. Zatem w tej sytuacji nawet grupy przyjaciół, należy uznawać za osoby obce.
Grzegorz Błaszczyk z Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego przekonywał, że obecne przepisy zaburzają służebną rolę schronisk turystycznych, które w tej chwili zostały zmuszone do takiego działania jak hotele. Postulował wprowadzenie zakazu przebywania w strefie mieszkalnej schronisk, dla osób niezakwaterowanych.
Ryszard Skotniczny, prezes stowarzyszenia Polskie Hotele Historyczne przekonywał, że kluczowe jest przedstawienie czegoś w rodzaju “mapy drogowej” znoszenia obostrzeń. Przekonywał, że zarówno przedsiębiorcy, jak i klienci są zdezorientowani, nie wiedzą jak planować, czy to urlop, czy imprezy okolicznościowe, typu wesela. Rozumiemy, że sytuacja jest dynamiczna, jednak przydałyby się jakieś wytyczne, choćby co do stopniowego zwiększania ilości osób, mogących brać udział w wydarzeniach – przekonywał.
Prezes Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego, Ireneusz Węgłowski pytał, czy kwestie dotyczące bezpieczeństwa sanitarnego nie powinny być włączone do rozporządzenia dot. kategoryzacji obiektów noclegowych. Rafał Szlachta przyznał, że był taki pomysł, i choć na razie nie udało się go zrealizować, to w nieodległej przyszłości powinno być coś więcej wiadomo na ten temat. Na pytanie Krzysztofa Szadkowskiego z IGHP o kwestię zniesienia podatku minimalnego, Dominik Borek odpowiedział, że sprawy odą w dobrym kierunku. Szadkowski wskazywał, ze informacje o możliwości wznowienia pełnej działalności gastronomicznej w hotelach powinna być ogłoszona z wyprzedzeniem, aby hotelarze mieli czas na przygotowanie się. Podkreślał także kwestię uregulowania zasad bezpieczeństwa sanitarnego w obiektach przeznaczonych na wynajem krótkoterminowy, znajdujących się w budynkach mieszkalnych.
Wiesław Czerniec, prezes Polskiej Federacji Turystyki Wiejskiej “Gospodarstwa Gościnne” pytał, czy niespełnienie wszystkich wytycznych, łącznie grozi karami finansowymi lub nawet zamknięciem obiektu. Zauważył, że nie wszystkie wytyczne są sensowne w odniesieniu do niewielkich obiektów, czy gospodarstw agroturystycznych. Pytał także o ewentualne otwarcie atrakcji turystycznych takich jak parki labiryntów, zagrody edukacyjne. Rafał Szlachta stwierdził, że postulat dotyczący atrakcji jest jak najbardziej sensowny i departament turystyki będzie starał się włączyć je do najbliższego etapu odmrażania gospodarki. Co do pytania o wytyczne, to Dominik Borek wskazał, ze jest to pytanie przede wszystkim do GIS-u, ale we wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek i może się zdarzyć tak, że część wytycznych nie będzie miała zastosowania do najmniejszych obiektów.
źródło: tur-info.pl