6 czerwca br. w restauracji SPHINX w Poznaniu odbyło się śniadanie prasowe poświęcone prezentacji raportu „Śniadanie w wielkim mieście”. Spotkanie poprowadzili – Dorota Cacek, wiceprezes zarządu Sfinks Polska oraz Klaudiusz Wachowiak, główny szef kuchni restauracji SPHINX. „Poradnik Restauratora” uczestniczył w tym wydarzeniu.
Rośnie liczba poznaniaków, którzy jadają śniadania poza domem – wynika z raportu „Śniadanie w wielkim mieście” przygotowanym przez sieć restauracji Sphinx we współpracy z Gfk Polonia. Ponad 22% mieszkańców Poznania przyznaje, że obecnie pierwszy posiłek dnia jada poza domem częściej niż pięć lat temu. Ten odsetek jest jeszcze wyższy wśród młodych osób.
– Nadal największa liczba poznaniaków je pierwszy posiłek przed wyjściem z domu. Zauważalna jest jednak zmiana tych przyzwyczajeń. Sprzyja jej tempo i styl życia, wymiana pokoleniowa, wiele wzorców przychodzi też z zagranicy. Jeśli więc śniadanie, to już nie tylko w domu, ale i w miejscu pracy czy w szkole, w restauracji, barze, kawiarni lub u przyjaciół – mówi Dorota Cacek, wiceprezes Sfinks Polska, właściciela sieci Sphinx.
Raport sieci Sphinx ujawnił ciekawe różnice dotyczące zwyczajów śniadaniowych między Poznaniem, a czterema innymi dużymi miastami Polski. To właśnie w stolicy Wielkopolski jedzenie śniadań 3-5 razy w tygodniu przy biurku w pracy lub na uczelni czy szkole zadeklarowało najwięcej osób – 28%. Tymczasem w Gdańsku było to 24%, w Warszawie 18%, a w Krakowie i Wrocławiu po 17%. Warto podkreślić fakt, że poznańskie nietracenie czasu na śniadanie w domowych pieleszach dotyczy w podobnym stopniu kobiet i mężczyzn. Patrząc na grupy wiekowe największy odsetek przypada na osoby w wieku 50-65 lat – 33%, chociaż najmłodsze pokolenie też nie pozostaje daleko w tyle.
A jak wygląda u poznaniaków jadanie śniadań w lokalach gastronomicznych? Raport sieci Sphinx pokazuje, że w sposób regularny (raz w miesiącu lub częściej) odwiedza w tym celu restaurację, bar, kawiarnię lub stołówkę 26% osób, przy czym najwięcej badanych 1-3 razy w miesiącu (11%) i 1-2 w tygodniu (10%). W tej kategorii Poznań jednak wyprzedzają inne miasta. Śniadania w lokalu gastronomicznym co najmniej raz w miesiącu jada znacznie większa liczba krakowian (39%), zostawiając w tyle mieszkańców stolicy kraju (36%), Wrocławia (28%) oraz Gdańska (25%).
Do karty Sphinx niedawno weszło osiem zupełnie nowych dań skomponowanych w zestaw z wodą oraz kawą, herbatą lub sokiem do wyboru. Oferta zawiera zarówno lekkie, słodkie, jak i bardziej konkretne propozycje, np. jogurt z owocami i płatkami kukurydzianymi, wieloziarnisty croissant z mozzarellą lub łososiem, klasyczne pancakes czy grillowane kiełbaski z plastrami bekonu. Menu śniadaniowe jest dostępne w większości lokali Sphinx codziennie od otwarcia restauracji do południa.
Raport Sphinx Restauracje pt. „Śniadanie w wielkim mieście” powstał na podstawie badania opinii przeprowadzonego przez Gfk Polonia w maju 2014 r. na próbie (n=1008) respondentów z Poznania, Warszawy, Krakowa, Gdańska i Wrocławia w wieku 18-65 lat. Próba oddaje strukturę populacji poszczególnych miast.
