Ponad 170 firm w Polsce, w tym 67 restauracji, kawiarni, hoteli i cateringów, zobowiązało się wycofać jaja klatkowe – wynika z najnowszej, siódmej edycji raportu Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Ponad 47% wdrożyło już swoje zobowiązania w życie – w branży HoReCa odsetek ten wynosi 50%
Według raportu Stowarzyszenia Otwarte Klatki ponad 170 firm w Polsce zadeklarowało rezygnację z jaj klatkowych do końca 2025 roku, a 81 z nich (47%) już teraz wdrożyło swoje polityki w życie. Są wśród nich producenci żywności, hotele, restauracje, cateringi i sieci handlowe.
Hotele, restauracje i cateringi bez jaj klatkowych
Działające w branży gastronomicznej największe firmy sektora fast-food – McDonald’s, KFC, Burger King, Max Burgers, Pizza Hut i Subway – już od lat nie stosują w swoich recepturach jaj klatkowych. Na ten moment łącznie 33 firmy z branży HoReCa nie korzystają już z jaj „trójek” :
- Restauracje i kawiarnie: BP Polska (Wild Bean), Burger King, Carte d’Or Cafe, Caffé Nero, Domino’s Pizza, Etno Cafe, Grupa Baltona, Hevre, KFC, Makarun Spaghetti and Salad, MAX Premium Burgers, McDonald’s, Meet & Fit, Mo-ja Cafe & Bistro, New York Pizza Department, N31 restaurant&bar, Pizza Hut, Pizzeria Presto, Restauracja Polska Różana, Restauracja Stolica, Salad Story, Starbucks Polska, Subway, ŻarWOK, 7 Street Bar & Grill
- Hotele: Airport Hotel Okęcie, B&B Hotels, Hotel Gdańsk Brovarnia, Hotel Manor House SPA, Hotele SPA Dr Irena Eris, IBB Hotel Długi Targ, Motel One, Scandic.
- Catering Sodexo
Postępy wśród pozostałych firm
Wiele podmiotów w branży HoReCa nie wycofało jeszcze całkowicie jaj klatkowych, ale jest blisko osiągnięcia tego celu. Firmy takie jak Grycan, Sfinks Polska, North Food i MJM Group S.A. nie oferują świeżych jaj „trójek”, ale pracują jeszcze nad ich eliminacją z półproduktów i produktów gotowych.
Sfinks negocjuje z dostawcami dostosowanie półproduktów i produktów gotowych do swojej polityki eliminacji jaj „trójek”.
Z kolei North Food, firma prowadząca restauracje North Fish, John Burg i Veggie Hub, zmieniając cyklicznie swoje menu, na bieżąco monitoruje dostawców produktów gotowych pod kątem postępów w eliminacji jaj klatkowych z przetworzonych składników jajecznych, takich jak żółtko i białko w proszku czy pasteryzowana masa jajowa.
Jeśli chodzi o hotele, Louvre Hotels Group (m.in. Golden Tulip, Campanile, Premiere Classe) korzysta z jaj z chowów alternatywnych do klatkowego w 95%, a B&D Hotels (Hotele HP Park) – w 80%. Inne znane sieci hoteli raportują postęp według odsetka swoich placówek, które nie korzystają z jaj klatkowych: Accor Group – 67% hoteli w Europie, InterContinental – 70,5%, Hilton – 47,1% hoteli franczyzowych i 92,2% zarządzanych centralnie, Wyndham Hotels – 70% globalnie.
– W raporcie firmy otwarcie dzielą się z konsumentami statusem swoich postępów w wycofywaniu jaj „trójek”, udowadniając tym samym, że społeczna odpowiedzialność biznesu nie jest dla nich tylko pustym sloganem. Raport wskazuje też, które firmy nie są w tym zakresie transparentne – mówi Paweł Rawicki, prezes Stowarzyszenia Otwarte Klatki. – Firmy, które już dziś eliminują jaja klatkowe, wyznaczają standardy dla całej branży i odpowiadają na rosnące oczekiwania konsumentów. Obserwujemy coraz większe tempo zmian i liczymy, że w tym roku udział chowu klatkowego spadnie jeszcze bardziej.
Mniej klatek, więcej jaj
Zmiany na rynku, m.in. w branży HoReCa, wpływają na to, w jaki sposób utrzymywane są w Polsce kury nioski. Z danych Głównego Inspektoratu Weterynarii wynika, że udział chowu klatkowego w Polsce spadł obecnie do niecałych 67%, podczas gdy jeszcze w 2014 roku wynosił ponad 87%. Jednocześnie według Głównego Urzędu Statystycznego polska produkcja jaj konsumpcyjnych w 2023 roku wzrosła wobec poprzedniego roku o prawie 900 tys. sztuk. Spożycie jaj na jednego mieszkańca także odnotowało znaczący wzrost – o 27 sztuk, osiągając średnio 179 sztuk na osobę rocznie.
W Polsce na potrzeby produkcji jaj utrzymuje się do 54 mln kur niosek. W 2023 roku polskie kury zniosły niemal 11 miliardów jaj konsumpcyjnych, a Polska zajmuje piąte miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby produkowanych jaj. Jest też drugim (po Holandii) największym eksporterem jaj w UE – zagraniczny handel polskimi jajami jest wart ok. 471 milionów euro i obejmuje ok. 238,5 tys. ton, co stanowi ok. 40% całej produkcji.
Na poziomie europejskim udział chowu klatkowego systematycznie spada – w 2023 roku tylko 39,2% kur w UE było utrzymywanych w klatkach.
Polacy przeciwni utrzymywaniu kur w klatkach
Według najnowszego badania Biostat z grudnia 2024 roku ponad dwie trzecie (69%) Polaków opowiada się za wprowadzeniem zakazu hodowli klatkowej kur niosek. Aż 80,8% społeczeństwa uważa, że chów klatkowy nie zapewnia kurom odpowiednich warunków do życia, a 71,8% przy zakupie jaj zwraca uwagę na sposób ich pozyskania. Jednocześnie 78,4% Polaków oczekuje, że firmy, które zobowiązały się do rezygnacji z jaj klatkowych, będą transparentnie informować o postępach.
– Polacy coraz bardziej świadomie podchodzą do swoich wyborów zakupowych i oczekują, że produkty będą powstawać z poszanowaniem dobrostanu zwierząt. To wyraźny sygnał dla branży handlowej, że rezygnacja z jaj klatkowych nie jest już tylko kwestią etyki, ale staje się standardem rynkowym – mówi Maria Madej, menadżerka ds. zmian rynkowych w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki.
Raport dostępny jest na stronie:www.przyszloscdlazwierzat.pl/wycofanie-jaj-klatkowych.