Sezon na szparagi trwa niezwykle krótko. Tym bardziej warto wykorzystać ten czas i poeksperymentować w kuchni z tym pełnym witamin warzywem. „Nie bójmy się eksperymentować ze szparagami. O dziwo, sprawdzą się one w wielu pozornie niepasujących do siebie kombinacjach smakowych – mówi Bartłomiej Czerwiński, szef kuchni restauracji Merliniego.
Co ciekawe, już sam sposób ich przygotowania podzielił świat kuchni na dwa obozy. Jedni twierdzą, że tylko gotowanie pozwala utrzymać smak i pełen pakiet witamin szparagów, a przy tym sprawić, że będą one miękkie. Druga frakcja stawia na podsmażanie, co okazuje się być strzałem w dziesiątkę, albowiem przygotowywane w ten sposób w pełni zatrzymują swój smak, nie zostawiając go w wodzie – dodaje Bartłomiej Czerwiński.
A co z letnim grillowaniem szparagów? Okazuje się, że na grillu – jeśli tylko będziemy przestrzegać pewnych reguł – doskonale się sprawdzą w bardziej mięsnym towarzystwie. Pamiętać należy, że zielonych nie obieramy, natomiast białym szparagom koniecznie trzeba usunąć stwardniałe części i oskrobać ich dolną partię. Jeśli chcemy by byłe chrupkie, możemy posmarować je oliwią wymieszaną z pieprzem i czosnkiem lub innymi przyprawami. Aby upiekły się równomiernie, nie można zapominać tu o regularnym obracaniu ich na grillu.
Z czym podawać szparagi? Uchodzą one za uniwersalne warzywo, stąd można podawać je z wieloma innymi produktami. Szparagi, jako pełne danie obiadowe bądź przystawka, mogą być smacznym dodatkiem chociażby do warzywnych tart. W Polsce popularne są również szparagi zawinięte w szynce parmeńskiej, ale równie dobrze czują się w wersji wegetariańskiej, z pomidorami i makaronem, stanowiąc tym samym sycące danie obiadowe – podkreśla Bartłomiej Czerwiński.
Równie sycący może okazać się krem ze szparagów, który świetnie się nada jako obiad czy kolacja. Dla osób gustujących w jedzeniu fit gorąco polecane są szparagi w towarzystwie truskawek i pomidorków koktajlowych. Fani burgerów z kolei z pewnością nie pogardzą szparagami z kurczakiem oraz świeżymi warzywami, podanymi w chrupiącej bułce.
