9 listopada w centrum szkoleniowym Ogólnopolskiej Szkoły Barmanów w Warszawie w ramach cyklu wydarzeń specjalnych odbyło się spotkanie „Dragma – pierwszy polski rzemieślniczy wermut”.
Uczestnicy mogli się dowiedzieć od prelegentów, że Dragma to pierwszy polski rzemieślniczy wermut, czyli wino naturalnie wzmocnione i aromatyzowane ziołami oraz ingrediencjami botanicznymi. Receptura – stworzona przez mistrzów i pasjonatów – bazuje na najwyższej jakości składnikach: rocznikowych węgierskich winach od winiarskich legend, ekologicznych ziołach z puszczy białowieskiej oraz polskim spirytusie.
Dragma to staropolskie określenie na szczyptę — szczyptę tego i owego, którą dodawano do ówczesnych win, aby poprawić ich smak. Doprawianie win na szeroką skalę spowodowało w XVI wieku wprowadzenie zakazów, zabraniających kupcom tego procederu. Jednak przekorni Polacy niewiele sobie z tego robili. Dzięki temu na terenach Rzeczypospolitej sporządzano wermuty niemal 200 lat wcześniej nim zajął się tym Antonio Carpano – Włoch uważany za ojca współczesnych wermutów.
Warsztaty były podzielone na część merytoryczną poświęconą tajnikom produkcji wermutu, składnikom i smakowi oraz część praktyczną, w której Patryk Biadacz zabrał uczestników w podróż po nieoczywistych smakach i technikach. Pojawił się dym, piana, tynktury i białka.
Patryk wspólnie z uczestnikami przygotował kilka niesztampowych klasycznych koktajli takich jak Artemis, White Negroni, czy Chrystantemum. A także autorskie koktajle Dragmy – „15 minut sławy” poświęcony Andy’emu Warholowi, czy „Urodzona do tego” zadedykowany Joannie D’Arc.
Poradnik Restauratora jest partnerem medialnym tego wydarzenia.