Kwiat róży, malina, morela, kokos – to wciąż poszerzający się wachlarz smaków zaklętych wewnątrz drożdżowego ciasta pączków, którymi będziemy się raczyć w najsłodszy dzień roku: w Tłusty Czwartek.
Ile pączków na jednym talerzu?
100 milionów zjedzonych pączków, 34 miliardy kilokalorii, 2,5 tys. ton mąki pszennej, 500 ton cukru i masła, 1,3 mln litrów mleka, 25 mln sztuk jajek – to składniki potrzebne do zaspokojenia apetytu na pączki w Polsce. Statystyczny Polak zjada tego dnia ok. 2,5 tego deseru*. Tłusty Czwartek przypada w tym roku 27 lutego. To ostatnie dni karnawału i świętowania, które są powszechnie obchodzone w naszym kraju. Zbliżoną do naszej tradycją żyją także Francuzi podczas Mardi Gras. Nie w czwartek, lecz we wtorek poprzedzający Środę Popielcową wzrasta zainteresowanie różnymi deserami, w tym również pączkami. Schmotziger Donnerstag to z kolei dzień słodkiego pałaszowania w części landów w Niemczech. Spożywa się wtedy tłuste potrawy i pączki, a ponadto bierze udział w zabawach i ulicznych pochodach. W Wielkiej Brytanii świętuje się z kolei w Pancake Tuesday, kiedy to zgodnie z nazwą Brytyjczycy zajadają się naleśnikami z zarówno słodkimi, jak i słonymi dodatkami.
Kieruj się wyobraźnią
Jakie smaki pojawiają się w kawiarniach, cukierniach i okienkach pączkarni? Wśród nich będą te z nadzieniem pistacjowym i dodatkiem soli, z kremem waniliowym lub z egzotycznych owoców, z konfiturą z czarnej porzeczki, z czekoladą czy ajerkoniakiem. Wygląda na to, że pomysłów na smaki jest tyle, ile inspiracji pojawiających się w głowie cukiernika. Pączki z nadzieniami o smaku popularnych słodyczy również mają szansę zaciekawić amatorów Tłustego Czwartku: krem pâtissière, crème brûlée, krem sernikowy, peanut butter.
Osądzaj po glazurze
Jeśli chodzi o to, co ma przyciągnąć uwagę smakoszy „z zewnątrz” – tu pojawiają się klasyki z lukrem lub oprószone cukrem pudrem, a także polewą czekoladową, z dodatkiem płatków róż albo ze skórką pomarańczową. Warto zaproponować też wybór niestandardowych propozycji, gdyż doznania estetyczne to coś, co zainteresuje nowych klientów. Może to być jadalny brokat czy karmelowa glazura z owocowymi dodatkami, a poza tym kolorowe posypki, migdały lub czekolada.
Tłuszcz – klucz do ciasta idealnego
Kolosalne znaczenie dla walorów smakowych ma samo ciasto pączka i niewątpliwie ogromny wpływ na jego konsystencję ma tłuszcz użyty do smażenia – może to być smalec, frytura lub olej. Smalec nada pączkom chrupką skórkę. Olej także posiada wysoką temperaturę dymienia, co plasuje go wśród tłuszczów wybieranych do pączków. Przy wyborze należy zwrócić uwagę na właściwości produktów, czyli temperaturę dymienia, a ponadto, czy nie zawiera tłuszczów utwardzonych, GMO i alergenów. Stan skupienia jest równie ważny – tłuszcz stały bowiem pozostawi na wyrobie zastygniętą warstwę. Warto też zadbać o to, by frytura miała neutralny zapach i smak.
Co, jeśli nie pączek?
Nie samymi pączkami żyją amatorzy Tłustego Czwartku. Fani innych słodkości będą rozglądać się za deserami, takimi jak na przykład pochodzące z Półwyspu Iberyjskiego churros – obtoczone w mieszance cukru i cynamonu oraz maczane w gęstym czekoladowym sosie wypieki. Tradycyjne faworki i rogaliki, oponki serowe również mają swoich sympatyków. Ponadto swój moment będą miały takie wyroby jak donuty, lane chrusty, kokosanki na białkach czy rurki z kremem. To wybór łakoci, które mogą sprawić, że goście lokali z pączkami i nie tylko – będą mogli w ten wyjątkowy dzień poczuć beztroskę dziecięcych lat.
*BNP Paribas, 2024 r.